Kotlety mielone z indyka z czosnkiem i natką pietruszki




Cały dzień był w biegu, szykowałam się do babskiego wyjścia na zakupy i nagle okazało się, że w domu nie ma absolutnie nic na obiad. Dla mnie nie problem - i tak miałam zjeść w galerii. Jednak narzeczony prawie został skazany na głodówkę. W zamrażarce zaplątała się paczka mielonego mięsa z indyka, ale do tego żadnej cebuli ani bułki do namoczenia... No nic! Postanowiłam rozpocząć improwizację. Nie pokładałam w tych kotletach zbyt wielkich nadziei - indyk, brak cebuli, robione na szybko... nie, to nie mogło się udać. A jednak! Kotlety wyszły przepyszne! Były tak świetne, że 2 dni później dokupiłam jeszcze jedną paczkę mięsa i dorobiłam ich drugie tyle. Szczerze? Smakowały mi nawet bardziej niż te tradycyjne :)


Z podanych składników przygotowałam 6 kotletów.

Składniki:
  • 500g mięsa mielonego z indyka
  • 4 łyżki kaszy manny
  • 1 jajko
  • 6 ząbków czosnku
  • 1 łyżeczka przyprawy do mięsa mielonego
  • 1 pęczek natki pietruszki
  • sól i pieprz do smaku
  • bułka tarta do panierowania
  • olej do smażenia

Przygotowanie:
  1. W misce łączymy ze sobą: mięso, kaszę, jajko, czosnek przeciśnięty przez praskę, przyprawę do mięsa i posiekaną natkę pietruszki - doprawiamy do smaku solą i pieprzem. 
  2. Wyrabiamy całość rękami przez kilka minut.
  3. Z masy formujemy owalne, płaskie kotlety.
  4. Obtaczamy je w bułce tartej i smażymy na rozgrzanym oleju (średnia moc palnika) przez ok. 5 minut z każdej strony.

U nas do kotletów były tłuczone ziemniaki z koperkiem i pikantna sałatka z ogórkami konserwowymi.


Smacznego!



Komentarze

Popularne posty