Długo pieczona szynka w sosie własnym
Pieczone mięsa mają to do siebie, że nie wolno się z nimi spieszyć. Oczywiście, można schab, szynkę lub polędwicę wstawić do piekarnika na 1 godzinę - mięso będzie upieczone i pewnie całkiem smaczne, ale... twarde... Jeśli chcemy uzyskać efekt rozpływającego się w ustach, miękkiego mięsa, musimy dać mu zdecydowanie więcej czasu na marynowanie i pieczenie.
Zobaczcie, jaki jest na to mój sposób :)
Składniki:
- kawałek szynki wieprzowej o wadze ok. 1,5-2 kg
- 6 ząbków czosnku
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1 łyżeczka mielonego chili
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 łyżki oleju
- 2 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki śmietany 18%
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- woda
Przygotowanie:
- Mięso myjemy i oczyszczamy z błonek i nadmiaru tłuszczu.
- Z wierzchu nacinamy nożem co ok. 2 cm.
- W misce mieszamy ze sobą olej, sos sojowy, zioła prowansalskie, paprykę, chili i sól.
- Tak powstałą marynatą smarujemy mięso z każdej strony, również w środku nacięć.
- Przykrywamy i odstawiamy do lodówki na całą noc.
- Piekarnik nagrzewamy do 200℃ (góra-dół) i pieczemy szynkę w przykrytym naczyniu żaroodpornym przez 1 godzinę.
- Zmniejszamy temperaturę do 120℃ i pieczemy jeszcze przez 3 godziny.
- Wyjmujemy mięso z naczynia, zawijamy w folię aluminową i odstawiamy na bok.
- Powstały po mięsie sos przelewamy do garnka i dolewamy trochę wody - tyle, ile potrzeba, aby sos nie był zbyt słony, dlatego trzeba próbować w trakcie dolewania.
- Zagotowujemy sos i zaprawiamy zahartowaną śmietaną.
- Mąkę ziemniaczaną rozrabiamy w 3-4 łyżkach wody i zagęszczamy tym sos.
- Mięso kroimy w plastry (lub szarpiemy na kawałki, bo może się mocno rozpadać) i polewamy sosem.
Podajemy z kaszą, makaronem lub ziemniakami.
Po ostygnięciu i schłodzeniu w lodówce szynkę można również pokroić w plastry i jeść na kanapkach.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz